Sylwester z pieskami !

Marlena

Słyszałam , że ze zwierzaczkami , które boją się petard trzeba iść do weterynarza.
Właściewie to ja nie weim czy mój piesek się boi bo petardy to raczej zaczynają się o godz.12:00 , a my wtedy wychodzimy na dwór wypuszczać petardy , ale chyba się nie boi , bo jak czasami gdzieniegdzie wyystrzelą petardy nic sobie z tego nie robi.
Pies mojej babci tak panicznie boi się petard , że aż ucieka .
Czasami jest mi smutno , bo na sylwestra niekiedy wyjeżdżamy i Pączusia zostawiamy w domku , a on ma w ten dzień urodzinki .

Pączuś obchodzi dziś swoje 6 urodzinki Smile

arroyo

To jak sie nie boi, to po co temat? To nie choroba, tylko strach i tyle.

Marlena

w telewizji i radiu mówili , ze trzeba iść do wterynarza.
A co ci przeszkadza , że założyłam taki temat ?

Gość

Iść do weta po środki uspokajające.
Ja na szczęście nie mam takich problemów ^^

Pogłasiaj pieska z okazji urodzinek.

Marlena

Tata puścił petardy z balkonu .
Pączuś był bardzo przestraszony i się trząsł .
Zaczęłam go głaskać i owinęłam go ręcznikiem .
Pączek schował główkę i leżał.
NAszczęście po jakimś czasie przestał się trząść i było wszystko dobrze.
Później wyszliśmy na dwór i pozamykałam wszystkie okna , by Pączuś nie słuchał , bo było to bardzo głośne . Jak wróciliśmy do domu Pączuś był zadowolony , więc myślę , że już się nie bał Smile

Gość

Moja ciocia ma psa który niestety jest na podwórku i ma dopieroa 2 latka. On też panicznie boi się petard. Biega po całym podwórku i szczeka. A najlepszym sposobem żeby pisek sie nie bał to trzeba go wziąźć do domu i siedzieć z nim i uspokajać go. W telewizji mówili że pies może nawet dostać zawału.