Coś się dzieje z jamniczkiem ...

Marlena · Wysłany: Wto 20:13, 28 Mar 2006 Temat postu: Coś się dzieje z jamniczkiem ...

Wczoraj mój piesek zaczął się trząśc i wyginał grzbiet jak kot. Następnie łapki mu się rozeszły i nie mógł wstać . Podałam mu polopirynę i amol i zadzowniłam do weta powiedział , ze może to tylko chwilowe , bo jamniki tak mają lub trzeba prześwietlić kręgosłup. Co mam dalej z tym zrobić ??

Orange · Wysłany: Śro 9:25, 29 Mar 2006 Temat postu:

Najlepiej psa połóż w jakimś kojcu czy innym posłanku, tak by nie musiał sie ruszać. Dawaj mu jedzenie i wode.

I radziłabym nie dawać psu ludzkich leków.

Marlena · Wysłany: Śro 18:15, 29 Mar 2006 Temat postu:

Zadzowiniłam do weta i mi powiedział , że mam mu dać polopirynę , ale teraz jest z nim wszystko oki , rusza się i chodzi no i co mam zrobić ?? Wet powiedział , ze jest to chwilowę i może zachwilę przejść , a moż esię zdażać dość często.

Gość · Wysłany: Śro 18:49, 29 Mar 2006 Temat postu:

Jak wet mowi, że tak się może dziać u jamników i jest już wszystko w porządku to się tak nie martw Wink

, a jak to się powtórzy to najlepiej pójdz z jamniczkiem na wizyte do weta i może zrób te prześwietlenie na kręgosłup.

Pozdrawiam

Anita · Wysłany: Czw 14:14, 30 Mar 2006 Temat postu:

Masz rację lupiej pujdź .
Ale jeżeli jaszcze raz takie coś się zdaży..... Bo narazie jak mu się nic nie dzieje to dobrze Razz

Gość

Mam jamnika i tez jej sie to zdarza. W gazecie wyczytałam ze jest to padaczka, objawy sie zgadzaja(sztywne łapy, szczękościsk, twardy brzuch, czasami ślinienie). Moja ma 9 lat i zdarza jej sie taki atak co jakis czas. Najczesciej jak sie czegos wystraszy (zawsze jak usłyszy głos petard).
Pomagaj tak jak ci powiedzieli poprzednicy.
Pozdrawiam.