Autor |
Wiadomość |
M@lina
Uczeń liceum zwierzęcokształcącego
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:06, 09 Lip 2006 Temat postu: Para czy jeden? |
|
|
Lepiej mieć jedna koszatniczke czy dwie? Dlaczego dwie albo jedna? Jak chce sie miec dwie to lepiej 2 samiczki (2 samce) czy parke?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anita
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 15:12, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę , że dobrze , by mieć dwójke koszatniczek . Wtedy nie musisz spędzać z nimi tak dużo czasu .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anita dnia Wto 8:40, 12 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@lina
Uczeń liceum zwierzęcokształcącego
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:11, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam ze niby powinny być dwie, bo same podobno bardzo dziczeją...ale nie wiem czy to prawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlena
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 11:13, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jesli chcesz mieć dwa to najlepiej samce .
jeśli chcesz by maiły dzieci no to samca i samiczkę .
Ale nie radzę samiczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justyska2
Tuptuś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jabłonka
|
Wysłany: Pon 21:19, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie hodujemy koszy w pojedynkę, ponieważ to zwierzątka stadne. W samotności zaczynają sobie wyrywać sierść z łapek, stają się agresywne i wpadają w depresje.
Polecam 2 kosze tej samej płci. Samce lub samice.
Nie polecam parki, ponieważ wiąze sie to z ciągłymi porodami samiczki, które wykanczaja ją i doprowadzają do smierci i osierocenia młodych.
Edit:
Aha! Marlena, dlaczego odradzasz dwie samiczki? To świetny wybór! Choć ryzykowny, bo ze sklepu mogą mieć już maluszki w brzuszku...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez justyska2 dnia Pon 21:23, 11 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marlena
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 13:04, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie , a samiczki są z natury bardziej agresywne od samców , choć nie zawsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justyska2
Tuptuś
Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jabłonka
|
Wysłany: Wto 13:21, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Marlena, pierwsze słysze... Właśnie samce są troche bardziej agresywne i z nimi jest wiecej problemów. Choć to jak już mówiłam zależy od charakteru.
Marlena zapraszam na koszatniczkowe forum, poznasz tam troche życie koszatniczek i przekonasz się, ze sie mylisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
miriam
Tuptuś
Dołączył: 19 Cze 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:43, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dwóm zawsze raźniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|